"Teatr emocji i wyobraźni" - Łukasz Rudziński www.trojmiasto.pl
"Tato nie wraca" to oparty na faktach z życia Agnieszki Przepiórskiej tekst Piotra Rowickiego w reżyserii Piotra Ratajczaka. To wulkan emocji, które wydobywa z siebie raz aktorka grająca pracownicę banku, raz małe porzucone dziecko, które wychowywało się bez taty od trzeciego roku życia. Wszelkie lęki, obawy, pretensje, bunt, sprzeciw, wściekłość i potrzeba czułości i miłości porzuconego przez ojca dziecka dorosła Przepiórska kumuluje w sobie i w odpowiednim momencie wydobywa, zaskakując, zawstydzając a nawet szokując współczującego jej widza.
Chociaż teraz na scenie stoi dorosła, obsypana (za ten monodram) nagrodami ukształtowana i utalentowana aktorka, współczujemy jej jak małemu dziecku, którym jest na czarno-białych i kolorowych fotografiach, prezentowanych z okresu wczesnodziecięcego. Zresztą wcześniej poznajemy jej rodzinę, która w formie wideowywiadu wspomina ojca Agnieszki, opisując jego stosunek do jej matki i niej samej. To głęboko poruszający, momentami wstrząsający spektakl (np. gdy aktorka mówi, że zazdrościła wszystkim koleżankom tego, że mają tatę, nawet córce alkoholika, bo w momentach gdy był trzeźwy mogła podejść do niego i się przytulić albo chociaż popatrzeć na tatę, jak ogląda mecz przed telewizorem). To zdecydowanie najlepszy monodram festiwalu."